Partner serwisu
07 sierpnia 2024

Pomysł na wodór, czyli strategia wodorowa w Polsce i UE

Kategoria: Aktualności

Mimo że wodór nadal stanowi niewielką część konsumpcji energii w Unii Europejskiej, to wspólnota sukcesywnie dąży do tego, aby to zmienić, a tym samym ograniczyć emisje dwutlenku węgla z paliw kopalnych. To szczególne wyzwanie dla Polski, lidera w przemyśle wodorowym, któremu grozi utrata wysokiej pozycji.

Pomysł na wodór, czyli strategia wodorowa w Polsce i UE

Aby osiągnąć neutralność klimatyczną, Unia Europejska potrzebuje w pełni zintegrowanego systemu dostaw energii. Energia powinna być nie tylko czysta, a więc bezemisyjna, ale również przystępna cenowo i bezpieczna. Ważnym wyzwaniem jest uniezależnienie się Unii Europejskiej od importu energii, przede wszystkim tej pochodzącej z gazu i ropy. Z tego powodu nacisk kładziony jest nie tylko na produkcję energii odnawialnej, ale również zielonego wodoru.

To dopiero początek 

Obecnie sytuacja na rynku wodoru wciąż jest daleka od ideału. Według danych z 2022 r. wodór stanowi 2 proc. koszyka energetycznego Unii Europejskiej, a jego lwia część produkowana jest przy użyciu paliw kopalnych. Proces ten uwalnia 70-100 mln ton dwutlenku węgla każdego roku.

Zielony wodór (do jego produkcji używa się energii z odnawialnych źródeł) jest najbardziej pożądanym typem tego pierwiastka, ponieważ nie powoduje emisji dwutlenku węgla. Niestety, jego produkcja jest droższa, niż wodoru szarego (wytwarzanego przy użyciu gazu ziemnego, czego skutkiem są emisje dwutlenku węgla) oraz niebieskiego (rodzaj wodoru, który produkowany jest w sposób pozwalający na wychwycenie emitowanego  dwutlenek węgla). Nie oznacza to jednak, że inwestycje w szary i niebieski wodór są bezzasadne – Unia Europejska zakłada, że będzie stosować je jako surowce przejściowe, równocześnie rozwijając infrastrukturę zielonego wodoru oraz jego produkcji.

Unia obrała własną strategię

Unia Europejska opracowała i przyjęła własną strategię wodorową już w 2020 r. Dokument stwierdza, że ,,aby wodór przyczynił się do osiągnięcia neutralności klimatycznej, jego stosowanie musi odbywać się na znacznie większą skalę, a produkcja musi stać się w pełni bezemisyjna”. 

W dokumencie wskazano, że wodór ma duży potencjał, jako magazyn i nośnik energii ze źródeł odnawialnych, regulując w ten sposób sezonowe wahania w ilości energii dostępnej na rynku. W niektórych wysokoemisyjnych procesach przemysłowych, np. przy produkcji stali czy substancji chemicznych, może z powodzeniem zastąpić paliwa kopalne. Znajduje również zastosowanie w transporcie. 

Strategia wodorowa Unii Europejskiej opisuje kierunki, w których powinien rozwijać się rynek wodoru, podkreślając następujące obszary:

  • Wsparcie inwestycji – poprzez Europejski Sojusz na Rzecz Czystego Wodoru, który ma wprowadzać bodźce do rozwoju produkcji i wykorzystania wodoru;
  • Stymulacja popytu i zwiększanie produkcji – ułatwienie wykorzystania wodoru w transporcie, wprowadzenie norm dotyczących emisji gazów cieplarnianych w produkcji wodoru oraz ogólnoeuropejskiej certyfikacji wodoru odnawialnego, a także wsparcie produkcji niskoemisyjnej stali i chemikaliów;
  • Tworzenie przyjaznego rynku i infrastruktury – w planach jest zaprojektowanie infrastruktury wodorowej, w tym stacji paliw, rozbudowanie infrastruktury służącej do tankowania, a także usunięcie barier legislacyjnych, blokujących jej rozbudowę; 
  • Promowanie badań i innowacji – w obszarze technologii wodorowych;
  • Współpraca międzynarodowa – nie tylko z państwami europejskimi, ale również z Afryką i Azją.

Powyższe założenia zostały już wdrożone, podaje Komisja Europejska, ale mimo to Unia wciąż pracuje nad nowymi rozwiązaniami. W lutym 2023 r. Komisja Przemysłu, Badań Naukowych i Energii zaakceptowała plan Komisji Europejskiej, który ma ułatwić wprowadzenie na unijny rynek gazów odnawialnych i niskoemisyjnych, w tym wodoru i biometanu. W dokumencie stwierdzono, że korytarze wodorowe, które zostały wskazane w REPowerEU (inicjatywie mającej zmniejszyć zależność Unii Europejskiej od importowanych paliw kopalnych), powinny być wspierane za pomocą odpowiedniej infrastruktury i inwestycji. Celem jest umożliwienie swobodnego przepływu wodoru przez granice, co pomoże w ustanowieniu zintegrowanego rynku wodoru we wspólnocie.

Polskie ambicje

Jako trzeci producent wodoru w Europie i piąty na świecie, Polska również określiła swoje cele rozwoju w obszarze gospodarki wodorowej. W 2021 r. została opracowana Polska Strategia Wodorowa – dokument określający założenia do 2030 r. z perspektywą do 2040 r. Strategia wpisuje się w europejskie i światowe działania, które dążą do osiągnięcia niskoemisyjnej gospodarki. Najważniejsze założenia Polskiej Strategii Wodorowej to:

  • Rozwijanie technologii wodorowych w energetyce i ciepłownictwie;
  • Zwiększanie udziału wodoru jako paliwa alternatywnego w transporcie;
  • Wsparcie dekarbonizacji przemysłu;
  • Produkcja wodoru w nowych instalacjach;
  • Przesył, dystrybucja i magazynowanie wodoru w sprawny i bezpieczny sposób;
  • Tworzenie stabilnego otoczenia regulacyjnego.

Wiele z tych celów jest już na etapie realizacji. W Polsce istnieje już 11 dolin wodorowych – lokalnych projektów na dużą skalę, które łączą produkcję, magazynowanie, transport oraz wykorzystanie końcowe wodoru w jednym miejscu.

Obecnie w Polsce inwestuje się w autobusy wodorowe oraz towarzyszącą im infrastrukturę tankowania. Jest to czynnik rozwoju mobilnych zastosowań wodoru nie tylko w transporcie zbiorowym – doświadczenia zdobyte w tym obszarze będą bardzo cenne w innych obszarach transportu. Realne jest też rozszerzenie produkcji zielonego wodoru w związku z dynamicznym rozwojem sektora energetyki odnawialnej, szczególnie pozyskiwanej z wiatru - komentuje  Robert Tomanek, ekspert ds. ESG i dekarbonizacji logistyki w EcoGreen

Eksperci podkreślają jednak, że Polska Strategia Wodorowa wymaga pilnej aktualizacji. W dokumencie założono, że do 2030 r. Polska będzie mieć zainstalowane 2 GW mocy w elektrolizerach. Tymczasem UE przewiduje, że w całej wspólnocie będzie to 40 GW. Jeśli założenia te zostaną spełnione, to nasz udział w produkcji wodoru w UE wyniósłby jedynie 5 proc., co oznacza, że najprawdopodobniej stracilibyśmy pozycję w czołówce.  

źródło: Akademia ESG
fot. 123rf
Nie ma jeszcze komentarzy...
CAPTCHA Image


Zaloguj się do profilu / utwórz profil
ZAMKNIJ X
Strona używa plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. OK, AKCEPTUJĘ