To pierwsza taka sytuacja po 1989 roku. Letnie remonty bloków energetycznych, ograniczenia zdolności wytwórczych elektrowni spowodowane niskim poziomem i wysokimi temperaturami wód w rzekach spowodowały ekstremalne trudności w chłodzeniu elektrowni z otwartym obiegiem. Odnawialne Źródła Energii zawiodły: wiatraki stanęły z powodu braku wiatru, a panele fotowoltaiczne ograniczają wydajność przy temperaturze powyżej 35oC. Polska energetyka ugięła się przed kaprysami natury.

Bezpieczeństwo energetyczne Grupy Azoty PUŁAWY

Poważne problemy ominęły tym razem Grupę Azoty PUŁAWY, w której w okresie letnim przeprowadzane są remonty instalacji. W tym czasie planowo zmniejsza się produkcję. Ograniczenia w dostawach prądu stały się dużo większym wyzwaniem dla KGHM Polska Miedź. Bezpieczeństwo energetyczne firmy zapewniły własne źródła energii, bloki gazowo-parowe w Polkowicach i Głogowie, dzięki temu sytuacja się ustabilizowała.

Minimalizujemy ryzyko blackoutu

Grupa Azoty PUŁAWY w swojej strategii biznesowej przewiduje ryzyko blackoutu. W swoim planie inwestycyjnym stawia na dywersyfikację źródeł energii, która zapewni bezpieczeństwo energetyczne Spółki. Taka postawa jest również przykładem odpowiedzialności za całą polską gospodarkę i otaczające środowisko. Nowa koncepcja energetyczna to blok gazowo-parowy i częściowo zmodernizowana elektrociepłownia oparta na węglu kamiennym, która będzie stanowiła niezbędne uzupełnienie dla bloku gazowego.

W dotychczasowej elektrociepłowni będą zmodernizowane trzy kotły. Ten docelowy układ energetyczny daje gwarancję bezpieczeństwa dostaw ciepła technologicznego i energii dla puławskich Zakładów. Budowa Elektrowni zasilanej gazem to nowoczesna i czysta energia, zapewniająca bezpieczeństwo energetyczne Spółce bez względu na ekstremalne warunki pogodowe takie jak susza czy mróz. Elektrownia gazowa zużywa 1135 l wody do wyprodukowania 1 MWh, podczas gdy elektrownia węglowa potrzebuje 4 164 l wody na 1 MWh!

Polityka klimatyczna wymusza zmiany

Światowa polityka klimatyczna nie jest bez znaczenia dla takich zagrożeń jak blackout. Jesienią ubiegłego roku, na unijnym szczycie klimatycznym Polska zgodziła się na 40-procentowy cel redukcji emisji CO2 do 2030 r., pod warunkiem że mniej zamożne państwa Wspólnoty, w tym również nasz kraj, będą mogły przekazywać darmowe pozwolenia na emisję dwutlenku węgla elektrowniom do 2030 r. Dziś wiemy już, że Komisja Europejska planuje ograniczyć liczbę przyznawanych darmowych pozwoleń na emisję gazów cieplarnianych. Te przepisy spowodowały przeniesienie firm z wielu sektorów gospodarki poza terytorium UE. Przełomowe w tej sprawie może okazać się podejście dwóch największych emitentów CO2 na świecie – USA i Chin.

Zmiana polityki klimatycznej Chin i USA?

Na początku czerwca, po szczycie Wspólnoty Gospodarczej Azji i Pacyfiku, prezydent Barack Obama ogłosił w Pekinie redukcję gazów cieplarnianych o 26-28 proc. do 2025 r., w porównaniu z poziomem z 2005 r. Chiny po raz pierwszy określiły ramy czasowe, w których szczyt emisji ma nastąpić do 2030 r. później zacząć sukcesywnie spadać. Porozumienie z Pekinu być może ziści ambicje ONZ w grudniu 2015 r. podczas Konferencji ONZ w sprawie zmian klimatu COP21 w Paryżu, na której ma zostać zawarta globalna umowa klimatyczna obejmująca wszystkie państwa świata.

Skutki ograniczenia dostaw energii

Kryzys energetyczny dla Grupy Azoty PUŁAWY to ryzyko biznesowe, na które odpowiedzialna firma
w sektorze przemysłowym nie może sobie pozwolić. Ale to co może zrobić, nie tylko dla swojego biznesu, ale także dla bezpieczeństwa energetycznego Polski to inwestować w nowoczesne i efektywne źródła energii. Dlatego chcemy wykorzystywać procesy kogeneracji w produkcji energii, wdrażać systemy zarządzania energią, prowadzące do ograniczenia wskaźnika emisyjności. Właśnie w oparciu o te nowoczesne i innowacyjne rozwiązania zostanie zbudowana Elektrownia Puławy.

 

Źródło: http://blog.pulawy.com

fot.: Grupa Azoty PUŁAWY