Grupa Azoty i AGH będą współpracować nad zgazowaniem węgla
– Nowe technologie alternatywnego wykorzystania węgla do produkcji przemysłowej są szansą na zwiększenie zużycia tego surowca nawet do 15 mln ton węgla rocznie – powiedział Andrzej Czerwiński, minister Skarbu Państwa.
Nadzorowana przez Ministerstwo Skarbu Państwa Grupa Azoty i Akademia Górniczo-Hutnicza im. Stanisława Staszica w Krakowie podpisały porozumienie dotyczące współpracy przy opracowaniu i wdrożeniu technologii zgazowania węgla.
– Nowe technologie alternatywnego wykorzystania węgla do produkcji przemysłowej są szansą na zwiększenie zużycia tego surowca nawet do 15 mln ton węgla rocznie. Nasze górnictwo, dzięki skutecznej restrukturyzacji oraz projektom inwestycyjnym, jak ten realizowany w Grupie Azoty, ma olbrzymie szanse wejść na trwałą ścieżkę stabilnego rozwoju. Przyczyni się tez do unowocześniania polskiej gospodarki i bezpiecznej reindustrializacji kraju – powiedział Andrzej Czerwiński, minister Skarbu Państwa, w którego obecności podpisano porozumienie.
AGH oraz Grupa Azoty będą rozwijały czyste technologie węglowe i wdrażały je w skali przemysłowej w Polsce. Wspólnie projekty będą dotyczyły między innymi badania, doboru i przygotowania węgla do zgazowania, wykorzystania go w procesach chemicznych do produkcji wodoru, opracowania technologii wykorzystania żużli i popiołów otrzymanych w procesie zgazowania węgla czy warunków procesowych, energetycznych i emisyjnych zgodnych z wymogami Unii Europejskiej.
– Śląsk jest dziś przemysłowym sercem Polski. Naszą intencją jest, by nadal nim pozostał. Musi to jednak być przemysł bezpieczny, czysty, nowoczesny i wnoszący do gospodarki wartość dodaną – podkreślił Andrzej Czerwiński.
Grupa Azoty zamierza zbudować pierwszy w Unii Europejskiej zakład gazyfikacji węgla w Kędzierzynie-Koźlu. Koszt inwestycji to ok. 2,4 mld zł. Spółka przeprowadziła już studium wykonalności, które wskazuje na opłacalność projektu. Pełny raport będzie gotowy do końca 2015 r. Nowy zakład w Kędzierzynie-Koźlu mógłby zużywać rocznie do 1 mln ton węgla kamiennego z lokalnych kopalń, a następnie przetwarzać go na gaz syntezowy i amoniak. Produkty te stosowane byłby przez grupę. Inwestycja pozwoliłaby również na ograniczenie ryzyka i kosztów związanych z importem gazu z zagranicy.
Źródło,fot.:MSP