– Jednym z etapów przygotowań do remontu instalacji są warsztaty Scope Challange, które mają za zadanie weryfikację zakresów. Są to spotkania prowadzone wspólnie z Utrzymaniem Ruchu oraz Produkcją. Organizujemy burzę mózgów, na której każdy ze swojej perspektywy przedstawia potrzeby remontowe, modernizacyjne lub rozwojowe wraz z ich uzasadnieniem– mówi Sierakowski. – Wszystko ma działać jak w zegarku. Gdy dobrze zaplanujemy proces, unikamy niepotrzebnego stresu podczas realizacji remontu, a co najważniejsze, jesteśmy w stanie wykonać zaplanowane prace zgodnie z harmonogramem i w ramach przyjętego budżetu– opowiada dyrektor. – Komunikacja wewnątrz firmy, jak również z wykonawcami jest tu bardzo ważna, aby cały proces przebiegł sprawnie i przede wszystkim bezpiecznie – dodaje.

Przedstawiciel Anwil podkreśla, że do przetargu na wykonanie danego remontu zgłasza się wiele firm, różnorodnych pod kątem kompetencji, zasobów i warunków handlowych. Stąd też bardzo istotna jest dobra analiza potencjalnych wykonawców, zanim firma zdecyduje się na konkretny wybór.  – Kiedy podchodzimy do przetargu na wykonanie remontów przez firmy zewnętrzne, to najważniejsze są dla nas jakość i bezpieczeństwo. Wymagania są wysokie, jednak gdy wyselekcjonujemy już wszystkie interesujące, spełniające nasze wymogi oferty, na końcu decyduje cena – podsumowuje Paweł Sierakowski.