Bayer przejmie Monsanto
Bayer, producent aspiryny i pestycydów, oraz Monsanto, największy wytwórca genetycznie modyfikowanych nasion i przy okazji jedna z najbardziej nielubianych firm, łączą siły. Ma powstać największy na świecie producent chemii dla rolnictwa i nasion. Rosną obawy, że spowoduje to wzrost cen dla rolników i konsumentów, a także zmniejszy wybór produktów. Obawy mają też regulatorzy, którzy prawdopodobnie zablokują fuzję w takiej formie – donosi Forbes
Do trzech razy sztuka. Po dwóch talerzach czarnej polewki niemiecki Bayer zaoferował wreszcie amerykańskiemu Monsanto ofertę zaślubin, która została zaakceptowana. Jakkolwiek zaręczeni tworzą idealną parę, dla wielu jest to ślub, który odbędzie się na dnie piekła, a udzieli go czort we własnej osobie.
Konsumenci generalnie nie ufają koncernom farmaceutycznym, a Bayerowi do dziś dodatkowo wypomina się, że był częścią konglomeratu zaangażowanego w produkcję cyklonu B używanego przez nazistów do mordowania ludzi w komorach gazowych. Z kolei Monsanto jest nie tylko największym na świecie producentem genetycznie modyfikowanych nasion (GMO), ale stał za produkcją Agent Orange – chemicznego środka używanego w czasie wojny w Wietnamie. Poza niszczeniem upraw i lasów, powodował on u ludzi, jak się uważa, poważne wady wrodzone i przyczyniał się do zwiększonej zachorowalności na choroby nowotworowe. Od USA po Bangladesz regularnie odbywają się manifestacje przeciw działalności koncernu.
Cały artykuł można przeczytać na forbes.pl
fot.: 123rf.com/zdjęcie ilustracyjne
