Amerykańskie łupki i zapasy ropy pokrzyżują plany OPEC?
Pomimo ograniczenia wydobycia przez państwa OPEC, ceny ropy naftowej na giełdzie paliw w Nowym Jorku spadają o 0,8 procenta. Jest to reakcja na mocny wzrost zapasów surowca w ubiegłym tygodniu - podają maklerzy.
Dane o zapasach paliw w USA przedstawił we wtorek niezależny Amerykański Instytut Paliw (API). Wynika z nich, że zapasy surowca wzrosły o 9,94 mln baryłek.
W środę oficjalne dane poda Departament Energii USA (DoE). Analitycy spodziewają się tygodniowego wzrostu zapasów ropy w USA o 3,5 mln baryłek. Byłby to już 6. z kolei tydzień, gdy zapasy wzrosły.
A tymczasem od początku stycznia trwa zmniejszanie dostaw surowca na globalne giełdy paliw. Produkcja ropy przez OPEC i kraje niezrzeszone w kartelu ma być niższa o ok. 1,8 mln baryłek ropy dziennie. Takie ustalenia dotyczą 6 pierwszych miesięcy 2017 r.
Międzynarodowa Agencja Energii podała, że OPEC osiągnął rekordową 90-procentową zgodność z ustalonym porozumieniem o zmniejszeniu dostaw ropy. 11 krajów kartelu zmniejszyło dostawy w styczniu o 1,12 mln baryłek do 29,93 mln b/d.
Cały artykuł można przeczyatać na energetyka24.com
fot.: 123rf.com