Modernizować czy budować nowe?
Jaka jest wizja rozwoju energetyki przemysłowej? Jak wygląda odpowiednie biznesowe podejście do tematu? – Kluczem do sukcesu okazuje się skrojenie projektu na miarę – mówi Wojciech Kozak, członek zarządu Zakładów Azotowych „Puławy” S.A.
Wielka Synteza Chemiczna zmierza w kierunku działań proefektywnościowych i budowy własnych źródeł energetycznych. Podobnie robi branża rafineryjna. Jaki widać tu główny trend? Czy jest nim energetyka przemysłowa opalana gazem? I jak – w świetle wymagań roku 2016 – zrealizować wszystkie projekty mające na celu zmniejszenie niekorzystnego wpływu na środowisko? Na te i inne pytania odpowiadali uczestnicy panelu dyskusyjnego „Energetyka w przemyśle chemicznym – wyzwania” podczas płockiego sympozjum „Chemia 2012”.
Wojciech Kozak – członek zarządu, Zakłady Azotowe „Puławy” S.A.: „Wysoki standard niezawodności dostaw ciepła można zapewnić, budując kotły szczytowo- rezerwowe bądź skojarzyć istniejące źródła ciepła z nowymi”. |
Energetyka gazowa
Zdania na temat energetyki przemysłowej opalanej gazem są podzielone. Z jednej strony wykorzystywany do tej pory surowiec – węgiel – jest stosunkowo tani, z drugiej – przy jego zastosowaniu koszty emisji CO2 są wysokie, produkcja energii ma mniejszą efektywność, wyższe są opłaty środowiskowe. Podczas spalania „czarnego złota” powstają także duże ilości popiołu, który należy w odpowiedni sposób zagospodarować. Co zatem zrobić?
Zakłady Azotowe „Puławy” S.A. postanowiły wprowadzić program, który tworzą równolegle ze skojarzeniem obecnego źródła ciepła i dostosowują go do najnowszych trendów.
– Postanowiliśmy wykorzystać mającą powstać obok ZA „Puławy” Elektrownię Puławy – będzie to dla nas nowe źródło prądu i ciepła. W ten sposób będziemy mogli na naszych starych kotłach wdrożyć nowe technologie – współspalania biomasy – mówił Wojciech Kozak z ZA „Puławy”.
Puławska energetyka liczy sobie ponad 45 lat. Wytwarza 855 MWt i około 117 MWe mocy, co stanowi 40-43% ogólnego zapotrzebowania na energię elektryczną w odniesieniu rocznym.
Podobne podejście ma PKN ORLEN S.A. Wejście w segment energetyki jest, oprócz dalszego zaangażowania w obszar wydobycia gazu i ropy, kluczowym elementem strategii konsekwentnie wdrażanej od 2008 r. W obrębie Grupy Kapitałowej każdy z zakładów wytwórczych, z racji prowadzonych procesów technologicznych, potrzebuje dużych ilości energii elektrycznej oraz pary technologicznej. Z jednej strony przyjęta strategia zakłada modernizację i poprawę efektywności obecnych aktywów, z drugiej natomiast budowę nowych bloków. Nacisk został położony na projekty gazowe.
Marcin Wasilewski – dyrektor, Biuro Energetyki PKN ORLEN S.A.: „Wchodzimy w rynek energii, bo w Polsce jest to sektor rozwojowy, a jednocześnie zamierzamy wykorzystać synergie z Anwilem we Włocławku”. |
Obecnie koncern pracuje nad dwoma ważnymi projektami. Pierwszym z nich jest budowa bloku parowo- gazowego we Włocławku o mocy 400-500 MW, drugim – modernizacja elektrociepłowni przemysłowej w Płocku i dostosowanie jej do norm środowiskowych, które zaczną obowiązywać od roku 2016.
Elektrownia opalana gazem zlokalizowana na terenach Anwilu ma zaopatrzyć w parę i energię elektryczną Zakłady Anwil, a Orlenowi pozwoli wejść na rynek energii poprzez sprzedaż energii do sieci. W przypadku odbiorców, takich jak Anwil, kupujących obecnie na rynku duże wolumeny energii, przy jednoczesnym prognozowanym wzroście cen energii, budowa nowego bloku powinna w znaczący sposób poprawić efektywność podstawowych procesów, szczególnie najbardziej energochłonnej instalacji wytwarzania PCV.
Nowe bloki
Istniejące jednostki wytwórcze w ZAK S.A. zostały poddane ocenie stanu technicznego oraz prognozom przyszłościowym dotyczącym możliwości produkcyjnych i eskalacji kosztów. Pokazały one niezbędność rewitalizacji istniejącej EC po to, by w przyszłości kontynuować dostawy ciepła technologicznego, grzewczego i energii elektrycznej dla instalacji w kędzierzyńskich azotach oraz spełniać normy środowiskowe i dawać korzyści ekonomiczne.
Sytuację dogłębnie przeanalizowano i obrano optymalną koncepcję. Jest nią budowa nowej EC. Są już nawet główne założenia dla przyjętych rozwiązań technicznych. Elektrociepłownia będzie zlokalizowana na terenie ZAK S.A. Planowane nakłady finansowe zawierają się w przedziale 800-1600 mln złotych. Powinna być oddana do eksploatacji do 2016 roku. Analizowane są warianty budowy EC opalanej gazem ziemnym.
W ciągu ostatnich dwóch lat w Kędzierzynie oddano do użytku dwie duże inwestycje. Jedną z nich jest stacja uzdatniania wody. Woda zdemineralizowana spełnia obecnie wymagania jakościowe dla bloków gazowo- parowych oraz nowych kotłów energetycznych opalanych węglem, a jej ilość jest wystarczająca do obsługi EC o mocy od 100 do 400 MW.
Inwestycje środowiskowe
Wkraczające w życie w roku 2016 wymagania dotyczące zmniejszenia zużycia energii mobilizują zakłady do poprawy parametrów wytwarzania. W Tarnowie kończy się właśnie inwestycja w zakresie odzyskiwania popiołu z elektrofiltrów. Koszty składowania popiołów wypalanych w kotłach pyłowych są znaczące. Podjęto więc decyzję o ich odbieraniu w postaci suchej i utylizacji w firmach zewnętrznych. Dzięki temu pozyska się większą efektywność kosztową elektrociepłowni.
Wojciech Blew – dyrektor ds. rozwoju technologii, GRUPA LOTOS S.A.: „Od maja tego roku nasza rafineria będzie zasilana gazem. Zmiana medium ma na celu ograniczenie emisji tlenków siarki, azotu i CO2”. |
Również strategia rozwoju GRUPY LOTOS S.A. jest skorelowana z działaniami rynku. Trwają prace nad ograniczeniem emisji CO2, tlenków siarki i azotu. Program 10+ został zakończony w 2011 roku, Grupa chce osiągnąć wielkość przerobu ropy na poziomie 10,5 mln ton rocznie. Z tego powodu potrzebuje ogromnych ilości energii i ciepła (koszty energii stanowią 60-80% kosztów przerobu). Dlatego podjęto działania mające na celu zmniejszanie kosztów związanych z energią, ale systemowo, racjonalnie i w umiarkowany sposób.
Gdańska rafineria chce ograniczyć niekorzystny wpływ na środowisko naturalne do minimum. Trwają prace nad redukcją emisji gazów cieplarnianych poprzez przejście na medium gazowe. Od maja br. elektrociepłownia, piece energetyczne i wytwórnie wodoru będą zasilane „błękitnym paliwem”, a to dzięki wybudowaniu nowych połączeń rurociągowych, czyli zwiększeniu możliwości przesyłowych gazu do Trójmiasta.
W sprawie budowy innych źródeł energetycznych w ciągu kilku najbliższych miesięcy zostaną podjęte ostateczne decyzje. Aktualnie nadal funkcjonuje list intencyjny z inwestorem, trwają negocjacje, by projekt był opłacalny dla obydwu stron. W zamyśle jest wybudowanie mniejszego źródła energetycznego – produkującego około 70-100 MW mocy elektrycznej i 80-120 ton pary wodnej.
Energetyka węglowa
Zakłady Chemiczne „Police” S.A. również analizowały możliwość budowy bloku gazowo-parowego. Wstępna ocena pokazała jednak, że bardziej opłacalne jest pozostanie przy energetyce węglowej, mając na względzie niestabilność regulacji prawnych w zakresie wsparcia kogeneracji gazowej oraz nieprzewidywalność cen zakupu uprawnień do emisji CO2. Przy zapotrzebowaniu na energię na poziomie 10 mln GJ rocznie różnica w kosztach przy porównaniu dwóch źródeł energii – węgla i gazu – jest znacząca. Poza tym stan techniczny istniejącej elektrociepłowni EC2 jest dobry, co skłoniło zakłady do pozostania przy energetyce węglowej.
Arnold Scheit – dyrektor, Jednostka Biznesowa Energetyka, ZAK S.A.: „Aby sprostać wymaganiom środowiskowym i zapewnić energię cieplną, i elektryczną dla procesów chemicznych na następne lata, 60-letnia elektrociepłownia musi zostać zastąpiona nowymi urządzeniami”. |
W Policach podjęto jednak realizację programu poprawy efektywności energetycznej nazwanego „biała energia”. Nawiązuje on do ustawy z 15 kwietnia 2011 roku o efektywności energetycznej. Przeprowadzono tam audyty energetyczne z udziałem firm zewnętrznych. Zalecenia poaudytowe są obecnie wdrażane w trzech zakładach należących do Grupy Azoty Tarnów. To przede wszystkim działania charakteryzujące się wysokim wskaźnikiem prostego czasu zwrotu. Dotyczą modernizacji sieci parowych, oświetlenia, wymiany silników, zabudowy przemienników częstotliwości, wymiany agregatów, zestawów pompowych, wentylatorów, układów sprężonego powietrza. – Najbezpieczniejszym źródłem energii jest energia zaoszczędzona. Taki kierunek obraliśmy jako priorytet – mówił Waldemar Duży – dyrektor ds. energetyki w Zakładach Chemicznych „Police” S.A.
Autor: Daria Łaba
Artykuł został opublikowany w magazynie "Chemia Przemysłowa" nr 2/2012