Gospodarka 4.0 to konieczność
– W rewolucji 4.0 chodzi o cyfryzację i sieci. Jeżeli je połączymy, to dostajemy zupełnie nowy potencjał. Bardzo często patrzy się przez pryzmat nowych technologii jak druk trzy-, czy czterowymiarowy, sztuczna inteligencja. To także m.in. big data – mówił dr Adam B. Czyżewski, główny ekonomista PKN Orlen S.A.

Według niego gospodarka 4.0 to nie opcja rozwoju, tylko konieczność.
– Jeżeli chcemy mieć coś za 20 lat, to musimy zaczynać już dzisiaj. Potrzebna jest zmiana modelu myślenia. Trzeba mierzyć wysoko i nie ograniczać się do wyników kwartalnych. Nie mamy markowego produktu, który by scalał różne procesy. Jedynym lekarstwem jest ucieczka do przodu i myślenie o produktach. Trzeba wybiegać poza dostępne technologie. Trzeba patrzeć na innych, ale nie po to, żeby kopiować, a po to, aby tworzyć coś własnego – powiedział, zaznaczając jednocześnie, że należy postawić na inny stan równowagi poprzez nakłady na rozwój, nie zaś redukcję kosztów.
A co z gospodarką 4.0 w kontekście energetyki?
– Niewykluczone jest, że w przyszłości będziemy preferować tę, która jest mniej szkodliwa dla gospodarki. Dzięki cyfryzacji rodzą się nowe możliwości, np. pozwala ona symulować, zobaczyć, co dalej wyniknie, analizować w różnych rzeczywistościach i dopiero wówczas podejmować decyzje. Cyfryzacja pozwala sprawniej i dokładniej sprawdzić, co się może wydarzyć – podsumował dr Czyżewski.
Wypowiedź pochodzi z III Ogólnopolskiego Szczytu Energetycznego.
Komentarze