Partner serwisu
13 czerwca 2019

Branża leasingowa rośnie i liczy dłużników

Kategoria: Transport i logistyka

Statystyczny dłużnik ma do oddania firmom leasingowym 55 748 zł. Najwięcej zaległości mają jednoosobowe działalności gospodarcze – blisko 202 mln zł, nieco mniej spółki z ograniczoną odpowiedzialnością – 127,4 mln zł. W KRD figuruje 4535 tych pierwszych podmiotów, a drugich 1933. Najwięcej długów wobec firm leasingowych jest w miejscowościach poniżej 5 000 mieszkańców, gdzie nie spłacono 101,3 mln zł. Jest to związane z tym, że wielu mieszkańców prowadzi tam jednoosobową działalność gospodarczą, co pokrywa się z danymi KRD o największym zadłużeniu tych podmiotów. Niemały udział w zaległościach mają także firmy zarejestrowane w miastach powyżej 300 000 mieszkańców, których konto obciąża 98 mln zł.

Rekordową sumę do spłaty ma spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z powiatu kartuskiego na Pomorzu, która ma 10,6 mln zł rat leasingowych. Jeśli popatrzeć na zadłużenie przez pryzmat regionów, to najmniej solidne jest województwo mazowieckie – przedsiębiorcy mają tam do oddania 77 mln zł. Drugie jest województwo śląskie z sumą 54 mln zł, a niechlubne podium zamyka Dolny Śląsk z 34 mln zł.

Obecnie leasingodawcy dyscyplinują przedsiębiorców najczęściej już po dwóch niezapłaconych ratach, informując ich, że zostaną dopisani do KRD. Do rejestru trafiają ci dłużnicy leasingowi, których sytuacja finansowa nie daje nadziei, że uda im się wyjść z tarapatów finansowych, a jedynym wyjściem będzie odebranie leasingowanego auta bądź maszyny, po których zostaną jeszcze długi do spłacenia. 405 mln zł zaległości widniejących w KRD to suma „wypracowana” przez takie firmy. Faktyczna skala zadłużenia jest bowiem znacznie większa.

źródło: newseria.pl
Nie ma jeszcze komentarzy...
CAPTCHA Image


Zaloguj się do profilu / utwórz profil
ZAMKNIJ X
Strona używa plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. OK, AKCEPTUJĘ