Możejki odzyskały połączenie kolejowe z Łotwą
Transport kolejowy na Łotwę opuścił dziś rafinerię w Możejkach. Po 12 latach ORLEN Lietuva znów będzie eksportowała swoje produkty przez Renge, po tym jak w grudniu ubiegłego roku Koleje Litewskie spełniły zobowiązania i odbudowały 19 km odcinek torów. Rafineria w Możejkach odzyskała tym samym najkrótsze połączenie kolejowe z Łotwą, które zostało zdemontowane w 2008 r.
- Przywrócenie połączenia kolejowego z Możejek na Łotwę to symbol skutecznej odbudowy dobrych, partnerskich relacji polsko-litewskich na szczeblu rządowym po 2016 r., swoiste naprawienie błędów przeszłości. Dobra współpraca przekłada się na bardzo konkretne korzyści gospodarcze dla obu stron – oznacza zwiększenie bezpieczeństwa przychodów Grupy ORLEN, jak i wpływów do litewskiego budżetu. Zakład w Możejkach jest istotną częścią Grupy ORLEN, a zarazem jedyną rafinerią w krajach bałtyckich i gwarantem równowagi i bezpieczeństwa energetycznego w regionie – powiedział Daniel Obajtek, Prezes Zarządu PKN ORLEN.
Od dwóch lat intensywnie działaliśmy, żeby dziś móc uroczyście wysłać pierwszy pociąg transportujący paliwa z Możejek na Łotwę. Na taki widok nie mógł liczyć żaden z pracowników Grupy ORLEN od 2008 r. – powiedział Michał Rudnicki, Prezes Zarządu ORLEN Lietuva.
Intensyfikacja działań pomiędzy PKN ORLEN z Kolejami Litewskimi nastąpiła 14 sierpnia 2018 r., kiedy szefowie obu spółek: Daniel Obajtek i Mantas Bartuška podpisali porozumienie o rozszerzeniu współpracy. Wtedy zainaugurowano również odbudowę torów na trasie Możejki – Renge, która została właśnie zakończona. Z kolei w 2019 r. przedłużono porozumienie, które gwarantuje nie tylko utrzymanie dotychczasowego wolumenu przewożonych produktów do krajów bałtyckich, ale przyczynia się do znacznego zwiększenia transportu produktów do Polski.
Od 2017 r. rozpoczął się okres intensywnych relacji bilateralnych na szczeblu rządowym pomiędzy Polską a Litwą. Od tego czasu Litwę dwukrotnie odwiedzał Prezydent Andrzej Duda a trzykrotnie Premier Mateusz Morawiecki. Mateusz Morawiecki był także pierwszym polskim premierem, który odwiedził rafinerię w Możejkach i spotkał się tam z premierem Sauliusem Skvernelisem.
Demontaż torów do Renge, stał się symbolem złych relacji między Polską a Litwą. Przez długie lata miał też negatywny wpływ na sprawność operacyjną i wyniki litewskiej rafinerii ORLENu. W ostatnich latach sytuacja uległa znaczącej poprawie. Nawiązany został dialog między PKN ORLEN a jego kluczowymi litewskimi partnerami, a liczne, nierozwiązywane od lat nieporozumienia naprawione. Teraz możliwa będzie rezygnacja z okrężnej, trudniejszej oraz bardziej kosztownej logistycznie trasy przez Szawle.
Komentarze