Wynalazek który wprowadzi substancje chemiczne do przedmiotów drukowanych na drukarkach 3D
Zespół prof. UAM Roberta Przekopa z Centrum Zaawansowanych Technologii opracował wynalazek umożliwiający wprowadzenie substancji chemicznych do przedmiotów drukowanych na drukarkach 3D. Rozwiązanie może znaleźć zastosowanie zarówno w nauce, jak i w gospodarce. Licencję na jego wykorzystanie zakupiła spółka akcyjna Sygnis.
Narzędzie opracowane przez naukowców z UAM jest proste, ale, jak się okazało, nieoczywiste – polega na bezpośrednim umieszczeniu na drodze żyłki, która jest topiona i drukowana, zbiornika z cieczą.
Jedno z potencjalnych zastosowań wynalazku to personalizacja produkcji leków. Substancje lecznicze można wydrukować bezpośrednio na drukarce 3D w rozpuszczalnym nośniku polimerowym. Badacze wykonali już pierwsze pomyślne testy z antybiotykiem.
– Do tej pory, żeby prowadzić badania ekstruzji substancji farmaceutycznych w polimerach, należało mieć całą linię w standardzie farmaceutycznym, na którą składają się duże narzędzia, odpowiednio przygotowane i czyszczone. Teraz możemy drukować obiekty bezpośrednio na drukarce, z bardzo małej ilości substancji czynnej – wyjaśnia naukowiec.
Wynalazek nadaje się również do wykorzystania w rolnictwie, do personalizowania dawki pestycydów i nawozów. Substancje takie można umieszczać w glebie, w wydrukowanej na drukarce 3D osnowie polimerowej, z której będą one stopniowo uwalniane. Kolejne zastosowanie to tworzenie trójwymiarowych obiektów ze źródłem izotopowym. – Nasz koncept można wykorzystać w bardzo wielu dyscyplinach – przekonuje badacz.
Zdaniem Alicji Ostrowskiej-Leszczyńskiej, dyrektor Uczelnianego Centrum Innowacji i Transferu Technologii UAM, narzędzie otwiera możliwości prostego testowania szerokiej gamy związków chemicznych dodawanych do materiałów polimerowych. – Pozwala na szybkie, przesiewowe, niewymagające kosztownej aparatury i dostosowywania pomieszczeń laboratoryjnych, badanie różnych układów polimer–modyfikator pod kątem ich kompatybilności i nowych zastosowań aplikacyjnych, bez konieczności wprowadzania skomplikowanych modyfikacji, przeprojektowania lub przebudowy głowicy drukującej.
Więcej TUTAJ
Komentarze