Czy bezpieczeństwo to czysty zysk?

Lekcje wyciągnięte z poważnych awarii, które miały miejsce w ostatnim półwieczu pozwalają sformułować tezę, dotyczącą znacznego wzrostu poziomu bezpieczeństwa w zakładach przemysłowych. Historia zdarzeń awaryjnych takich jak m.in. awaria  w Bhopalu, jednoznacznie wskazały, że nadmierne oszczędności na bezpieczeństwie, są nieopłacalne zarówno dla przedsiębiorcy jak i społeczeństwa. Niewystarczający poziom bezpieczeństwa w zakładzie przemysłowym sprzyja występowaniu zdarzeń niepożądanych, które mogą w krótkim czasie rozwinąć się w poważną awarię przemysłową, niosącą za sobą skutki nie tylko dla mienia zakładu, ale przede wszystkim dla zdrowia, a nawet życia ludzi oraz dla środowiska. Dzisiaj coraz więcej prowadzących zakłady utożsamia bezpieczeństwo z zyskiem. Szukają oni takiego poziomu wydatków, które są niezbędne do poniesienia na bezpieczeństwo, które pozwoliłyby jednocześnie na zapewnienie jego optymalnego poziomu. Działania te idą w parze ze świadomością, że niedoinwestowanie bezpieczeństwa może powodować olbrzymie straty. W takim ujęciu bilansując koszty niezbędne do poniesienia na bezpieczeństwo oraz ewentualne straty związane z wystąpieniem awarii – bezpieczeństwo staje się czystym zyskiem.