Rok 2014 w energetyce
– Rok 2014 obfitował w wiele ciekawych wydarzeń w obszarze produkcji, surowców i bezpieczeństwa energetycznego – mówi Krzysztof Łokaj, moderator debaty: Energetyka w przemyśle chemicznym

Dominującym tematem oczywiście była wojna na wschodniej Ukrainie i związane z nią obawy o bezpieczeństwo dostaw gazu ziemnego. Pytania dotyczyły nie tylko przesyłanego przez terytorium tego państwa, ale także możliwości wstrzymania eksportu do UE przez Rosję jako odpowiedź na sankcje nałożone zachód.
W cieniu tych wydarzeń toczyły się batalie o utrzymanie konkurencyjności polskiego przemysłu energochłonnego. Z jednej strony niezrealizowana przez PGNiG pozostała decyzja UOKiK zobowiązująca monopolistę do usunięcia z umów zapisów o zakazie odsprzedaży i klauzul „take or pay”. Cały proces liberalizacji rynku gazu w Polsce toczy się powoli i z niezadowalającymi skutkami.
Natomiast w Brukseli Komisja Europejska oglądała z każdej strony nowelę ustawy o OZE, która dawała przedsiębiorstwom energochłonnym ulgi w obowiązku rozliczania z zielonych certyfikatów, przez co owo zwolnienie nadal nie weszło w życie.
No i na zakończenie, Rada Europejska zatwierdziła wyśrubowane, zupełnie oderwane od rzeczywistości i mocno szkodliwe cele polityki klimatyczno-energetycznej do roku 2030. Co idąc w parze z zaostrzaniem już obowiązujących działań (wycofywanie uprawnień rynku) doprowadzi w perspektywie kilku lat do wzrostu cen energii, która i tak jest w Europie jedną z najdroższych na świecie.
Źródło fot. PIPC