Nowe gatunki ptaków w sąsiedztwie zakładów azotowych
Od kilkunastu lat otoczenie i teren zakładów azotowych w Puławach stanowią coraz lepsze miejsce życia i rozwoju populacji przeróżnych gatunków roślin i zwierząt. Jak wynika z obserwacji ornitologów, w ostatnim czasie pojawiają się tu ciekawe gatunki ptaków.
Schronienie przed zimą
W okresie zimowym ptaki chętnie korzystają z niezamarzających zbiorników wodnych, takich jak kanały odprowadzające ciepłą wodę z zakładowej elektrociepłowni. Gromadzą się tu licznie przybywające z północy kaczki, tracze, łabędzie i kormorany. Oprócz gatunków pospolitych trafiają się prawdziwe rarytasy. Ostatnio przez kilka dni gościł tu nur lodowiec. Jest to gatunek arktyczny, zamieszkujący obszary północnoamerykańskiej tundry, Grenlandii i Islandii. Zimą migrują na południe, trzymając się jednak głównie wybrzeży morskich. Pojawienie się tego gatunku w okolicach Puław to druga w historii obserwacja lodowca na Lubelszczyźnie. Jak podkreślają ornitolodzy, gatunek ten jest doskonale przystosowany do nurkowania w poszukiwaniu pożywienia, przede wszystkim ryb. Osobniki są w stanie przebywać pod wodą nawet do 3 minut i wypłynąć 200 metrów dalej niż miejsce zanurzenia. Na Wiśle w Puławach nur ten z upodobaniem wyławiał z wody raki, co świadczyć może o poprawiającej się czystości królowej polskich rzek w okolicy Grupy Azoty PUŁAWY.
Nie tylko nur
Także tej zimy na tzw. osadniku zakładowym pojawił się inny przybysz z północy – szlachar. Ten należący do traczy gatunek nie jest tak rzadki w Polsce jak wspomniany lodowiec, jednak zdecydowana większość obserwacji pochodzi z wybrzeża Bałtyku.
Z kolei typowo górskim gatunkiem, którego można było kilkukrotnie obserwować w sąsiedztwie zakładów azotowych jest orzeł przedni. Większość bardzo niewielkiej populacji tego największego z krajowych orłów znajduje się w Karpatach. W okolicy zakładów pojawił się młody osobnik, który być może spędza na tym terenie zimę.
Lęgowy rarytas
Oprócz rzadkich gatunków ptaków pojawiających się okresowo w okolicach Spółki, na jej terenie są też takie, które odchowują tu potomstwo. Powodem do dumy jest gniazdowanie na jednym z zakładowych kominów pary sokołów wędrownych. W całym kraju żyje zaledwie około trzydziestu par tego gatunku. Stanowisko „puławskie” jest najdalej na wschód wysuniętym przyczółkiem sokoła w Polsce. Dzięki sokołom, polującym na inne gatunki ptaków okazuje się jak bogata jest awifauna wokół zakładów, W jadłospisie zakładowej pary znaleziono bowiem już 50 różnych gatunków w tym wpisane do Polskiej Czerwonej Księgi rybitwy białoczelne czy niezwykle rzadkie dubelty.
Źródło,fot.: Grupa Azoty