Partner serwisu
15 lutego 2016

Andrzej Sikora: Na przemysł chemiczny trzeba patrzeć w kontekście gospodarki europejskiej

Kategoria: Chemia


Nowe technologie – o czym marzą rafinerzy, zakłady chemiczne, energetyka?
Myślę, że czas na technologie nanocząsteczkowe, wodorowe. Grafen jako katalizator, grafen jako zbiornik wodoru… Grafen. I znajdziemy w końcu Archimedesa, Maxwella, Einsteina XXI wieku. Taka osoba już gdzieś żyje… Czekam aż się objawi… A marzenia mam proste. Stabilność i wizja gospodarcza (chciałbym Unii Europejskiej), która będzie wyznacznikiem dla polityki energetycznej.

Największym wyzwaniem branży chemicznej i energetyki w 2016 roku będzie…
Podpisanie umowy TTIP pomiędzy USA i UE. Korzyści, jakie dla Europy może przynieść możliwość importu ropy naftowej i paliw ze Stanów Zjednoczonych – podobnie jak w przypadku gazu ziemnego konieczne jest pełne zniesienie przez USA barier eksportowych lub objęcie krajów UE umową o wolnym handlu – oraz (potencjalnie) bezcłowego eksportu paliw do USA, będą miały umiarkowany charakter. Z jednej strony import potencjalnie tańszych lekkich i słodkich rodzajów ropy będzie korzystny dla rafinerii europejskich, dając możliwość zmniejszenia kosztów surowca, ale stosunkowo neutralny dla rafinerii polskich, przystosowanych do przerobu ropy rosyjskiej, dla których eksportowe ropy amerykańskie są mniej atrakcyjne niż np. dla rafinerii śródziemnomorskich – jednak zyski w obszarze pozyskiwania surowców rafi neryjnych pojawią się nawet w przypadku „zatrzymania” ropy naftowej w USA – pośrednio, poprzez zmniejszenie zakupów ropy przez rafinerie amerykańskie na rynku światowym. Tak więc TTIP powinno wzmocnić w Europie efekt spadku cen ropy, pogłębiający się od lat w następstwie zwiększenia wydobycia ropy ze złóż niekonwencjonalnych w Ameryce Północnej. Zniesienie ceł i pozostałych barier będzie korzystne dla UE. Po pierwsze, pozwoli na bardziej opłacalny – i w dłuższym horyzoncie czasowym – eksport benzyn do USA, który z czasem będzie malał z uwagi na malejący popyt na benzyny na rynku amerykańskim. Po drugie, pozwoli obniżyć koszty importu oleju napędowego na deficytowy w tym obszarze rynek krajów UE.

ZAMKNIJ X
Strona używa plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. OK, AKCEPTUJĘ