Chiny redukują subsydia na samochody elektryczne
Według Nikkei, powołującej się na opinię Chińskiego Stowarzyszenia Producentów Samochodów (CAAM), w 2019 r. rząd w Pekinie zamierza zredukować subsydia przysługujące przy zakupie samochodów elektrycznych o ok. 30%. Zmniejszanie dopłat rozpoczęło się już w 2017 r. Chiny planują całkowite wyłączenie programów wsparcia w 2020 r.
W ramach systemu subsydiów obowiązującego w Państwie Środka, dopłaty do samochodów elektrycznych trafiają do producentów. W rezultacie, ceny EV w salonach są odpowiednio niższe. W 2018 r. od modelu kompaktowego o zasięgu 150 km na jednym ładowaniu przysługiwało wsparcie w wysokości 15 tys. juanów (ok. 8 tys. zł). To o ok. 60% mniej niż w 2017 r. Elektryczne modele duże oraz średniej wielkości o zasięgu 400 km w ubiegłym roku mogły liczyć na wsparcie w wysokości 50 tys. juanów (ok. 27 tys. zł).
Według Nikkei, redukcja dopłat przez rząd centralny pociągnie za sobą analogiczne decyzje ze strony władz lokalnych, zarządzających swoimi własnymi programami subsydiów. Chiny uruchomiły program wsparcia w 2010 r. W pierwotnej postaci odnosił się on tylko do pojazdów wykorzystujących akumulatory wyprodukowane w Państwie Środka, co było krytykowane przez podmioty zagraniczne. Regulacje w tym zakresie zostały jednak ostatecznie zmienione.
Państwo Środka jest największym rynkiem elektromobilności na świecie. Według danych CAAM, sprzedaż BEV, PHEV i FCEV w Chinach przez pierwsze 11 miesięcy 2018 r. wyniosła 1,03 mln egzemplarzy, co wiąże się ze wzrostem o 68% r/r. Stowarzyszenie prognozuje, że skumulowana sprzedaż pojazdów elektrycznych w Państwie Środka w 2019 r. osiągnie poziom 1,6 mln sztuk.
Komentarze