Ćwiczenia przebiegały według ścisłe ustalonego scenariusza. Ich głównym założeniem było poszerzenie wiedzy z zakresu możliwości taktycznych i technicznych podczas działań gaśniczych pożaru oleju ciężkiego z praktyczną weryfikacją możliwości wykorzystania systemów pompowych. Pozorowana akcja ratownicza umożliwiła również analizę wariantów taktycznych i sprzętowych pod kątem rzeczywistych zdarzeń, a przede wszystkim dała wielu profesjonalistom szansę na doskonalenie zasad prowadzenia łączności w trakcie działań z udziałem znacznych sił i środków oraz współpracy pomiędzy jednostkami OSP i PSP z różnych gmin powiatu mikołowskiego.

- Tego typu ćwiczenia to najlepszy sposób konfrontacji teorii z rzeczywistością i sprawdzenia prawidłowości obowiązujących procedur. Profesjonalizm, jakim wykazali się strażacy podczas pozorowanego pożaru, jest gwarantem bezpieczeństwa nie tylko załogi Elektrowni Łaziska, ale też okolicznych mieszkańców – mówi dyrektor oddziału Michał Pańczyszyn.

Podczas akcji z powodzeniem przećwiczono zakładane warianty, między innymi budowę punktu czerpania wody z chłodni oraz budowę głównej magistrali i trzech linii gaśniczych zakończonych działkiem wodno-pianowym. Sprawdzono możliwości skutecznego podawania wody przez linię gaśniczą przy systemie przetłaczania i przepompowywania weryfikując sprawność systemu w przypadku awarii jednego z elementów.

Scenariusz ćwiczeń zakładał pożar zbiornika z olejem ciężkim, który jako zdarzenie został zgłoszony drogą elektroniczną do Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego w Mikołowie poprzez zbicie przycisku ROP (Ręcznego Ostrzegacza Pożarowego) przez pracownika wydziału. Komendant Powiatowy w pierwszym rzucie zadecydował o wykorzystaniu ciężkiego samochodu gaśniczego, średniego samochodu ratowniczo – gaśniczego i lekkiego samochodu rozpoznawczo-ratowniczego. Następnie do akcji wkroczyli strażacy i pojazdy z jednostek OSP z gmin powiatu (Łaziska Górne, Łaziska Średnie, Łaziska Dolne, Gardawice, Orzesze, Gostyń, Woszczyce i Paniowy). Łącznie w ćwiczeniach udział wzięło 60 strażaków i kilkanaście pojazdów.