Partner serwisu
24 lutego 2023

Polski rynek farb odbije się od dna

Kategoria: Aktualności

Jeśli zaś chodzi o samą produkcję farb i lakierów, sytuacja jest bardzo zróżnicowana w zależności od sektora. Zła koniunktura na rynku mieszkaniowym (zmniejszenie liczby nowych mieszkań aż o 40% rok do roku), a także wspomniany już spadek sprzedaży detalicznej farb sprawiają, że ze spadkami liczyć muszą się przede wszystkim wytwórcy produktów dekoracyjnych i powłok dla branży budowlanej; skutkiem głównie tych czynników jest odnotowany w listopadzie 2022 ogólny spadek produkcji chemikaliów i wyrobów chemicznych o 0,61%. Najkorzystniej natomiast wygląda sytuacja w rosnących sektorach samochodowym (w listopadzie wzrost o 2,01%, głównie dzięki odblokowaniu łańcuchów dostaw), urządzeń elektrycznych i wyrobów z metali. Z analiz zaprezentowanych przez Ignacego Morawskiego wynika, że znajdujący się obecnie w recesji rynek farb i klejów może być blisko dna cyklu. Produkcja farb w Polsce wypada dziś słabiej (spadek o 16- 17% rok do roku) niż średnio w całej Unii Europejskiej (spadek o 5%), ale jest bardziej zmienna, a do tego zróżnicowana, jeśli chodzi o sektor. Jednoznacznie dobrą wiadomością jest natomiast fakt, że presja cenowa na rynku zaczyna ustępować.

Odwrócenie trendów

W ciągu kilku ostatnich lat w Polsce obserwowaliśmy zjawisko „premiumizacji” rynku. Polega ono na tym, że klienci coraz chętniej sięgają po produkty z wyższej półki – a co za tym idzie – droższe. Jednak w związku z obecną trudną sytuacją ekonomiczną trend ten w Polsce może ulec w najbliższym czasie odwróceniu – spodziewany jest ponowny zwrot ku markom ekonomicznym. To zjawisko, które towarzyszy wspomnianemu już spadkowi nastrojów konsumenckich i sprzedaży detalicznej. Drugi ważny trend – nie tylko w Polsce – który jednak w odróżnieniu od pierwszego z pewnością się utrzyma, to rosnące zapotrzebowanie na produkty wodorozcieńczalne oraz inne przyjazne środowisku rozwiązania. Mimo niekorzystnej sytuacji na rynku priorytetem, zwłaszcza w Europie, pozostaje zrównoważony rozwój i ekologia. Zgodnie z danymi firmy Ceresana już w tym momencie farby i powłoki na bazie wody stanowią 58,4% całego europejskiego rynku.

Co dalej?

Jakich wyników za rok 2022 spodziewa się więc branża? W związku z nadal jeszcze sporym zainteresowaniem produktami premium przewiduje się, że wolumen spadnie o kilkanaście procent, zaś pod względem wartości rynek pozostanie na podobnym poziomie co w roku 2021, lub odnotuje niewielkie spadki. Sytuacja geopolityczna oraz rosnące ceny i opłaty za media nie tylko utrudniają działalność biznesową, ale również sprawiają, że i konsumenci ostrożniej podejmują decyzje zakupowe. Co będzie dalej? Bardzo wiele rzecz jasna zależy od tego, jak potoczy się wojna za naszą wschodnią granicą. Dopóki konflikt trwa, sytuacja pozostaje bardzo niepewna i trudno przewidzieć dalszy przebieg wydarzeń oraz jego wpływ na rynek farb: polski czy europejski. Jak wynika jednak z przytoczonych analiz, wojna za naszą wschodnią granicą do pewnego stopnia napędza również polski przemysł. Jeśli doczekamy się zaś jej zakończenia, polscy producenci farb będą mogli liczyć z kolei na nowe kontrakty związane z odbudową zniszczeń wojennych.

***

W związku z trudnymi warunkami, szczególnie niesprzyjającymi dla małych i średnich przedsiębiorstw, na światowym i europejskim rynku od dłuższego czasu obserwuje się silną konsolidację. Będzie ona postępować. Nawet dużym podmiotom nie jest jednak łatwo radzić sobie w obecnych warunkach.

Artykuł pochodzi z czasopisma Chemia Przemysłowa 1.2023

fot. 123rf
Nie ma jeszcze komentarzy...
CAPTCHA Image


Zaloguj się do profilu / utwórz profil
ZAMKNIJ X
Strona używa plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. OK, AKCEPTUJĘ