Partner serwisu
24 lutego 2017

Rafał Miland o tym, jaki był 2016 dla PERN i co dalej…

Kategoria: XXIII Sympozjum CHEMIA 2017

– Przed nami drugi etap terminalu naftowego. Rozważamy opcje pt.: chemia i ropa naftowa lub sama ropa naftowa. Zdecydowanie ustaliliśmy, że w tym przypadku odchodzimy od paliw – opowiadał Rafał Miland, wiceprezes Zarządu PERN S.A. podczas XXIII Sympozjum CHEMIA 2017.

Rafał Miland o tym, jaki był 2016 dla PERN i co dalej…

Wolumen ten sam, marżowość znacznie wyższa

Jaki był rok 2016 dla PERN? – Jeżeli chodzi o ropę naftową, wolumen mniej więcej był ten sam, co w roku poprzednim, czyli ok. 48 mln ton. Jednak marżowość tego, co zostało przetłoczone, była znacznie wyższa – mówił Rafał Miland. Jaki był powód tej sytuacji? – Powrócił tranzyt ropy rosyjskiej – coś, co przez dłuższy czas się nie odbywało. Poza tym mieliśmy do czynienia z dosyć znacznym importem ropy drogą morską. To sytuacje, w których  zarabia nie tylko PERN, ale i spółka z udziałem PERNu – Naftoport. Do tego duże zapotrzebowanie klientów niemieckich na ropę i bardzo stabilny popyt  – wyjaśnił.

Zwiększony wolumen magazynowania

2016 był dla PERNu dobrym czasem nie tylko, jeżeli chodzi o przesył ropy, ale również jeśli spojrzymy na jej magazynowanie. – Odnotowaliśmy bardzo duży popyt na magazynowanie ropy naftowej. Zdecydowanie zwiększony został wolumen magazynowania – przede wszystkim przyczynił się do tego Terminal Naftowy w Gdańsku – pojemności magazynowe wykupione zostały w całości już w momencie, jego ukończenia. Pojemności naszych „starych” baz też zostały zapełnione. Z tego segmentu naszej działalności w 2016 r. osiągnęliśmy bardzo dobre przychody – mówił wiceprezes PERN.

Światłowody i przesył paliw

– Trzeci segment – telekomunikacja – dosyć mały z naszego punktu widzenia, ale staramy się go rozwijać. Jesteśmy właścicielem światłowodów położonych wzdłuż naszych rurociągów, nie tylko surowcowych, ale i paliwowych. A w 2016 r. udało się skomercjalizować częściowo nowo oddany odcinek światłowodu między Warszawą a Siemiatyczami – kontynuował Miland. – Ostatni segment: przesył paliw – jest dosyć stabilny – dodał.

Inwestycje

– PERN wykonywał, wykonuje i będzie wykonywał inwestycje w majątek, którym dysponuje, ale też ustalił w swojej strategii, że będzie aktywnym uczestnikiem rynku, że będzie brał udział w konsolidacji rynku, która następuje – dlatego też kupiliśmy akcje PKN ORLEN – stwierdziliśmy, że to dobra inwestycja, która przyniesie nam zysk –powiedział Rafał Miland.

Przy tym temacie nie mogło zabraknąć informacji o rozbudowie parku zbiornikowego w Gdańsku. – Nasi klienci dywersyfikują swoje dostawy ropy naftowej, w związku z czym w Gdańsku będziemy potrzebowali coraz więcej zbiorników właśnie na ropę naftową. W tej chwili rozbudowujemy naszą Bazę w Gdańsku o dwa zbiorniki 100 tys. Przystąpiliśmy do zakupu gruntu pod tę inwestycję – mówił. – Przed nami drugi etap terminalu naftowego. Rozważamy opcje pt: chemia i ropa naftowa lub sama ropa naftowa. Zdecydowanie ustaliliśmy, że w tym przypadku odchodzimy od paliw – kontynuował.

Następnie wiceprezes PERN powiedział o inwestycji dotyczącej zwiększenia przepustowości rurociągu pomorskiego. – To inwestycja ważna z punktu widzenia bezpieczeństwa naszej działalności i zwiększenia jakości świadczonych usług. Nie polega na budowie drugiej nitki, a na zwiększeniu mocy pomp, trochę innym układzie hydraulicznym, wprowadzeniu różnych technicznych usprawnień, które sprawią, że pompowanie rurociągiem pomorskim będzie bardziej efektywne. Przygotowujemy się na to, że będziemy coraz więcej przetłaczać i magazynować różnego gatunku ropy naftowej – zakończył.

 

ZAMKNIJ X
Strona używa plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. OK, AKCEPTUJĘ