Partner serwisu
01 lutego 2017

Szczęśniak: Gdy magazyn gazu zaczyna cieknąć

Kategoria: Zdaniem Szczęśniaka

Poradzono  sobie z samym otworem, z otoczeniem nie było już tak łatwo. Otwór był w tak dużej odległości od siedzib ludzkich (2 kilometry i o 400 metrów wyżej niż najbliższe domy), że wyciek nie stanowił zagrożenia dla zdrowia czy życia mieszkańców. Sam metan w takich warunkach nie jest zagrożeniem dla zdrowia, stanowi problem jedynie w przypadku, gdy stężenia dochodzą do  granic wybuchowości (od 5 do 15 procent). Metan jest lżejszy od powietrza, więc będzie unosił i rozpraszał się w atmosferze. W najbliższym Ranchu Portera dawało się jednak odczuć smród „zepsutych jajek”. To woń merkaptanu, dodawanego w mikroskopijnych ilościach, ale dzięki intensywnym właściwościom zapachowym,  umożliwiającego zlokalizowanie przecieku gazu.

Natychmiast  zaczęto badać powietrze obok odwiertu i w najbliżej położonych miejscowościach. Maksymalnie stężenie, jakie metan osiągał  w pobliżu otworów wynosiło 0,4%, zaś w okolicznych miejscowościach – 0,002%. Były to mikroskopijne ilości i nie stanowiące żadnego zagrożenia dla ludzi.

Pomiary metanu w miejscowościach wokół wycieku Aliso Canyon (w ppm – cząstkach na milion)

Pomimo niewielkiego oddziaływania, niektórzy mieszkańcy odczuwali dolegliwości w postaci bólu głowy, mdłości, krwawienia z nosa, w związku z tym przesiedlono osiem tysięcy domostw i dwie szkoły.  SoCalGas zapewnił najbliżej mieszkającym pobyt w pomieszczeniach zastępczych, dostarczył także filtry, chroniące szkoły czy inne budynki publiczne i prywatne przez odorem.

Cały wyciek trwał niecałe 4 miesiące (112 dni), w tym czasie uwolniło się do atmosfery 97 tysięcy ton metanu – to ponad 5-krotnie mniej niż emitowane jest w całej Kalifornii. Gaz który ulotnił się z magazynów kosztował co najmniej 23 miliony dolarów, jednak koszty całej operacji wyniosły około 700 milionów. SoCalGas został też obłożony karą 4 milionów, na którą zawarł ugodę z miastem Los Angeles. Powód? Zbyt późne powiadomienie władz, ale wydaje się, że najważniejsza w tym porozumieniu była ochrona przed innymi roszczeniami, które mogły sięgać setek milionów.

Zdjęcia lotnicze, pokazujące wyciek gazu w podczerwieni (nie widać ich nieuzbrojonym okiem) można zobaczyć tutaj…

 

ZAMKNIJ X
Strona używa plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. OK, AKCEPTUJĘ